W środowy wieczór na stadionie Craven Cottage drużyna Fulham podejmowała ekipę Tottenhamu w meczu 29. kolejki Premier League. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem gospodarzy ze znaczącym wynikiem 3-0. Już w pierwszej połowie Fulham objęło prowadzenie 1-0, a w drugiej części spotkania potwierdziło swoją dominację, zdobywając kolejne bramki. To był wieczór pełen emocji i doskonałego futbolu!

Relacja z przebiegu meczu piłki nożnej Fulham - Tottenham

W środowy wieczór na historycznym stadionie Craven Cottage odbyło się starcie pomiędzy drużynami Fulham i Tottenham. Gospodarze przystąpili do rywalizacji z determinacją, chcąc zrewanżować się za porażkę sprzed kilku tygodni.

Spotkanie rozpoczęło się o godzinie 17:30, a arbiterem tego starcia był Robert Jones z Anglii. Kibice zgromadzeni na Craven Cottage oczekiwali emocjonującego widowiska, a piłkarze obu drużyn byli gotowi do walki o punkty w ramach 29. kolejki Premier League.

Po zaciętej pierwszej połowie to drużyna Fulham wyszła na prowadzenie. W 42. minucie Rodrigo Muniz umieścił piłkę w siatce po pięknej akcji z udziałem A. Robinsona, dając swojej drużynie ważne prowadzenie 1-0.

Po przerwie gospodarze nie zwalniali tempa. Szybko udaje im się podwyższyć prowadzenie - tym razem S. Lukić precyzyjnym strzałem w 49. minucie pokonuje bramkarza Tottenhamu, T. Castagne asystuje przy tej bramce.

W 61. minucie ponownie na listę strzelców wpisuje się Rodrigo Muniz, zdobywając swojego drugiego gola w tym meczu i ustalając wynik na 3-0. Kibice Fulham oszaleli na trybunach, dopingując swoją drużynę do końcowego gwizdka.

W trakcie meczu arbiter pokazał kilka żółtych kartek. Na stronie gospodarzy wyróżnili się João Palhinha (55') oraz Harrison Reed (90'), natomiast w drużynie gości kartki obejrzeli Yves Bissouma (63'), Brennan Johnson (79') oraz Rodrigo Bentancur (90').

Pomimo starań obu zespołów, nie doszło do żadnych czerwonych kartek w tym spotkaniu.

Po końcowym gwizdku kibice Fulham świętowali zasłużone zwycięstwo swojej drużyny, która pokonała Tottenham 3-0. Następne wyzwania czekają obie drużyny, a kibice już teraz zacierają ręce na emocje, jakie przyniosą kolejne spotkania w Premier League.